Mały chemik w domu? Jak rozwijać dziecięce pasje?
Najczęstszym problemem współczesnych rodziców jest komputerowo-smartfonowy nałóg, w który popadają już dwulatki. Dzieciaki scrollują, lajkują, postują i wpadają w histerię, gdy podczas rodzinnych wakacji na wsi zasięg spada choćby o jedną kreskę. Jeśli więc twoje dziecko należy do nielicznych, które zamiast nowej gry na urodziny życzą sobie zestaw małego chemika a YouTube włączają głównie po to, by znaleźć przepis na wybuchający, domowy wulkan – to możesz się uważać za prawdziwego szczęśliwca. Jak wspierać niełatwą pasję dziecka do chemii i jednocześnie zadbać o jego bezpieczeństwo?
Chemia – pasja czy ścieżka kariery?
Łatwo wyobrazić sobie karierę dziecka uzdolnionego muzycznie, językowo czy informatycznie. Ale czy chemia to przyszłościowa dyscyplina? Zdecydowanie tak. Po pierwsze: w obszarze chemii wiele pozostało jeszcze do odkrycia, zwłaszcza w kontekście ekologii, uzdatniania wody, produkcji jedzenia czy poszukiwania alternatyw dla paliw kopalnych. Po drugie: bardzo wiele firm działających w różnych branżach potrzebuje chemików do przeprowadzania procesów niezbędnych w toku produkcji oraz kontroli jakości wyrobów.
Praca chemika jest nie tylko bardzo przyszłościowa i naprawdę świetnie płatna, ale też może oznaczać stały kontakt ze swoją pasją – a nie ma przecież nic lepszego, niż zarabianie na tym, co sprawia przyjemność.
Lekcje chemii w szkole – czy wystarczą prawdziwym pasjonatom?
Jazdy konnej czy projektowania odzieży dziecko raczej nie nauczy się w szkole – za pielęgnowanie takich pasji trzeba zapłacić. Jeśli jednak uczeń pasjonuje się chemią, to świetnie się składa – przecież stanowi ona element programu nauczania, więc rodzice mogą oszczędzić. Prawda?
Niestety, nie jest to takie proste. Przeszkodą na drodze do skutecznego i pasjonującego nauczania chemii w szkole podstawowej i ponadpodstawowej jest system edukacji, w którym na lekcje przedmiotów ścisłych przewidziano zaskakująco mało czasu. Najczęściej ubogo wyposażone poradnie i dość kiepsko napisane podręczniki nie pomagają. Choć więc dysponujemy w Polsce naprawdę dobrą kadrą nauczycieli, to rzadko mają oni możliwość rozwijania zamiłowania do chemii u swoich uczniów albo wspierania istniejących już pasji u młodzieży.
Czy chemii można uczyć się samodzielnie?
Skoro uczenie się chemii w szkole jest z założenia ograniczone, to być może najlepszym rozwiązaniem będzie zakup podręczników i pomocy naukowych do prywatnego użytku dziecka? Ta decyzja, choć wydawałaby się logiczna, na dłuższą metę nie może przynieść oczekiwanych rezultatów.
W trudnych dziedzinach – a niewątpliwie do takich należy chemia – dziecko potrzebuje nie tylko nośnika wiedzy, ale również mentora. Także eksperymenty powinny być przeprowadzane pod czujnym okiem specjalisty, który na czas skoryguje błędy. Pozbawiając dziecko kontaktu z nauczycielem ryzykujemy, że stanie mu się krzywda, ale przede wszystkim, że szybko dozna ono zniechęcenia i porzuci swoją pasję.
Kurs chemii dla nastolatka – na co zwrócić uwagę?
Na szczęście rodzice uzdolnionych dzieci mogą obecnie korzystać z oferty zajęć pozalekcyjnych, które rozwijają pasję, ale też przygotowują do egzaminów. Wybierając taki kurs warto zwrócić uwagę na kilka istotnych aspektów.
Zorientuj się, kto prowadzi kurs – powinni to być jednocześnie specjaliści w danej dziedzinie i dobrzy pedagodzy, którzy potrafią w prosty i angażujący sposób przedstawić zawiłe zagadnienia. Stawiaj na kursy umożliwiające zarówno zdobywanie wiedzy teoretycznej, jak i praktyki – na stronie https://wsobote.uniwersytetdzieci.pl/kurs/chemia znajdziesz kursy obejmujące przeprowadzanie eksperymentów dzięki zestawowi pomocy naukowych, przesyłanych każdemu uczniowi. Zadecyduj również, czy w sytuacji twojej i twojego dziecka lepiej nastawić się na zajęcia stacjonarne, czy też prowadzone za pośrednictwem internetu. Aby niepotrzebnie nie stresować małolata, wybieraj kursy bez sprawdzianów i ocen, budujące znacznie silniejszą i bardziej pożądaną motywację wewnętrzną.
Chemia to jedna z najbardziej przyszłościowych dziedzin nauki. Świadczą o tym wyrastające przy zakładach przemysłowych laboratoria badawcze, ale i zapotrzebowanie na wynalazki, które mogłyby ułatwić ludziom życie, a jednocześnie ulżyć przeciążonej naturze. Zamiłowanie do tej niełatwej dziedziny wymaga profesjonalnego wsparcia mentorskiego, którego najczęściej rodzice nie są w stanie zapewnić, o ile sami dobrze nie siedzą w temacie. Zapewnij swojemu małemu chemikowi opiekę wykwalifikowanych nauczycieli i bądź spokojny o jego karierę.
Więcej takich programów!